Jak zdezynfekować mieszkanie, w którym przebywała osoba chora na COVID-19 lub odbywająca 14-dniową domową kwarantannę? Najskuteczniejszym rozwiązaniem wydaje się być ozonowanie. Jest to metoda szybka, bezpieczna, a do tego bardzo skuteczna – według badań ozon eliminuje 99,9% patogenów w powietrzu, m.in. grzybów, bakterii, roztoczy i wirusów, w tym również wirusa SARS-CoV-2.
Czy dezynfekcja po kwarantannie jest konieczna?
Koronawirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Chory zakaża, kaszląc, kichając, mówiąc. Zakażenie jest możliwe po dotknięciu czegoś, co miało kontakt ze śliną chorego, a następnie dotykając okolice nosa, oczu, uszu czy ust. Oznacza to również, że wirus znajduje się w powietrzu wydychanym przez osobę zarażoną, a wraz z cząsteczkami pary wodnej, osiada na domowych powierzchniach. Wirus wywołujący COVID-19 może przetrwać poza organizmem żywiciela nawet kilka dni. Jego aktywność uzależniona jest od materiału, na którym się znajdzie – zazwyczaj jest to od kilku godzin do kilku dni. Biorąc to wszystko pod uwagę, dokładna dezynfekcja, np. poprzez ozonowanie, mieszkania osoby, która przeszła chorobę lub kwarantannę wydaje się absolutną koniecznością.
Ozonowanie mieszkania
Do dezynfekcji metodą ozonowania wykorzystuje się specjalne generatory ozonu. Gaz rozchodzi się równomiernie po całym mieszkaniu i dociera nawet w trudno dostępne miejsca, eliminując szkodliwe substancje, alergeny, chorobotwórcze patogeny oraz insekty, jednocześnie usuwając nieprzyjemne zapachy i poprawiając jakość powietrza w mieszkaniu. Ozonowanie jest metodą bezpieczną i ekologiczną – nie wymaga stosowania detergentów i innych, często szkodliwych, środków chemicznych. Dezynfekcja może być przeprowadzona w pomieszczeniach, gdzie znajduje się żywność, bez obaw skażenie. Czas ozonowania uzależniony jest od wielkości mieszkania, a jedyne, co należy zrobić po dezynfekcji, to wywietrzyć mieszkanie.
